Forum Thomas Anders Strona Główna Thomas Anders
Different - polskie forum fanów Thomasa Andersa
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ulubieni wokaliści
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Thomas Anders Strona Główna -> Muzyka / Music / Musik
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sunniva




Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:10, 17 Maj 2006    Temat postu: Ulubieni wokaliści

Proponuję porozmawiać o wokalistach, których najbardziej cenimy. Może np. ścisła piątka.
U mnie wyjąwszy Thomasa, który jest poza wszelką konkurencją, najlepszy i niepowtarzalny, wygląda to tak:
1. Peter Kingsbery – wokalista nieistniejącego już zespołu, stosunkowo popularnego w latach 80, Cock Robin; barwa jego głosu działa na mnie po prostu elektryzująco, niby dość łagodna, a jednak z lekkim pazurem. Wielka szkoda, że tak niewiele jego utworów słyszałam i mam. Posiadam jeden album The Best, a na nim oprócz Petera można też usłyszeć jego partnerkę, której głos tylko mi przeszkadza w odbiorze J
2. Chris Norman – znany z zespołu Smokie, który swoje największe sukcesy odnosił w latach 70, ale także z licznych solowych albumów. Piękna chropowata barwa, głos mocny, świetnie brzmiący na żywo.
3. Nino de Angelo – śpiewa od bardzo wielu lat, po niemiecku, włosku i angielsku, nie odnosi wielu spektakularnych sukcesów, choć jego utwór Jenseits Von Eden zna przynajmniej cała Europa, a może i nie tylko. Znany jest głównie ze szlagierów, ale próbował śpiewać również bardziej rockowe utwory. Niesamowita skala głosu – potrafi śpiewać bardzo wysoko i bardzo nisko, czasem mam wrażenie, że to dwie osoby śpiewają, a nie on jeden. Do tego ciepła barwa głosu charakterystyczna dla Włochów, doskonale przekazująca emocje w wokalu.
4. Andy Bell – znany z zespołu Erasure i z solowej twórczości – bardzo przyjemny głos, momentami trochę jakby za wysoki dla mężczyzny, ale daje sobie również radę w niskich partiach.
5. James Hetfield – wokalista zespołu Metallica, głos mocny stosunkowo niski, a do tego James ciekawie nim operuje tak, że od razu jego głos jest rozpoznawalny.
Lubię jeszcze innych wokalistów, ale na tej piątce na początek poprzestanę.
A teraz Wasza kolej.


Ostatnio zmieniony przez Sunniva dnia Czw 12:21, 18 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek
Założyciel forum



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:46, 17 Maj 2006    Temat postu:

Ciekawy temat, to napisze to & owo moje:

Freedie Mercury - wokalista Queen, znakomity głos i wogóle sposób poruszania się na scenie, wykonywanie piosenek.
Bill Wadhams - zespół Animotion, aksamitny głos przypominający nieco wokal Philipa Oakey'a z Human League, świetnie wykonywał wiele hitów tej grupy.
Mark Hollis - wysoki, pełen wrażliwości głos, prawie cienki. Znakomicie interpretował utwory grupy Talk Talk, w której śpiewał.
Marcus Meyn - kolejny mój imiennik Wink, tym razem z zespołu Camouflage. U niego zaś podoba mi się gruby, niski głos, czasami przypominający wokal Dave'a Gahana z Depeche Mode.
John Marsh - ten pan to już w sumie lata 90-te, śpiewał w The Beloved. Tak samo jak Meyn, charakteryzuje się dość niskim głosem, co prawda nie aż tak grubym, ale tego typu wokal mi najbardziej odpowiada.

Oczywiście w tej liście pominąłem Thomasa Andersa, bo to wiadome jest, że to mój nr 1 Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 20:35, 17 Maj 2006    Temat postu:

Pzrede wszystkim za cudowny głos:
1. Peter Heppner niemiecki wokalista z bardzo charakterystycznym "nosowym" akcentem.
poza tym:
2. Freddie Mercury
3. Neil Tennant z Pet Shop Boys
4. Andy Bell
i tu moze małe zakoczenie:
5. Dieter Bohlen bo choc głos nieczysty to jednak miło brzmiacy dla ucha.
Powrót do góry
Sunniva




Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:18, 18 Maj 2006    Temat postu:

Chciałabym tu wymienić jeszcze jedno nazwisko, dla którego zabrakło mi miejsca w pierwszej piątce. Wspaniały mocny, bardzo charakterystyczny głos Klausa Meine z zespołu Scorpions.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 17:13, 18 Maj 2006    Temat postu:

Thomas Anders ponad klasyfikacja Very Happy

1. Piotr Gutkowski (Indios Bravos)
2. Chester Bennington (Linkin Park)
3. Chris De Burgh
4. Lauri Johannes Yloenen (The Rasmus)
5. Klaus Meine (Scorpions)
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 13:49, 19 Maj 2006    Temat postu:

takze głos Ville Valo z zespołu HIM (którego nie lubię) jest wrecz przepiękny..taki czysty i głęboki.
Powrót do góry
ania sz




Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:37, 19 Maj 2006    Temat postu:

1. Chris Norman , 2.Chris De Burgh, 3.Shakin' Stevens, 4. Frans Bauer , oczywiście Dieter Bohlen , George Michael , Chris Rea , Cliff Richard . Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunniva




Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:05, 20 Maj 2006    Temat postu:

Oh, Ville Valo głos też uwielbiam. Bardzo chętnie słucham HIM.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek
Założyciel forum



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:47, 20 Maj 2006    Temat postu:

Też bym chciał chętnie jeszcze wspomnieć o kimś, kogo zabrakło w moim Top 5. Tą osobą jest Marian Gold z Alphaville. Znakomity głos, wogóle świetny człowiek. Poznałem go wczoraj osobiście w programie "Załóż się" i naprawdę równy gość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 11:48, 27 Maj 2006    Temat postu:

Muszę, ale to musze dodać jeszcze Andru Donalds'a. Za to, ze wręcz cudownie zaśpiewał Modern Crusaders Enigmy.
Powrót do góry
Sunniva




Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:07, 27 Maj 2006    Temat postu:

Przeglądałam dzisiaj znowu stronę Marka poświęconą klipom lat 80 i m.in. przeczytałam o spotkaniu z Limahlem. To mnie natchnęło do opowiedzenia Wam o moich odczuciach odnośnie tego wokalisty. W latach 80 jakoś zupełnie nie zwracałam na niego uwagi. Oczywiście wiedziałam, że jest ktoś taki i znałam piosenkę Never Ending Story, bo trudno byłoby jej nie znać, ale poza nią i kilkoma utworami Kajagoogoo, które obijały mi się czasem o uszy, nie interesowałam się działalnością tego pana.
Zwróciłam na niego uwagę dopiero całkiem niedawno przy okazji programu Comeback Show pokazywanego na Pro Sieben, gdzie również Chris Norman starał się, zresztą z dobrym skutkiem o możliwość wygrania kontraktu na nową płytę. Chrisa Normana znałam dobrze, więc nie było dla mnie zaskoczeniem, że potrafi dobrze śpiewać.
Wielkim odkryciem tego programu stał się dla mnie natomiast Limahl. Nieważne, jaką muzykę tworzył kiedyś i czy tworzy coś nadal. Na mnie zrobił on ogromne wrażenie jako wokalista i jako człowiek. Piosenki, które musiał wykonywać w programie na żywo, utwory o różnych stylach muzycznych, wykonywał z taką lekkością, tak melodyjnie, tak ciepło, że naprawdę zaczęłam żałować, że tak mało go znam i że tak rzadko się o nim wspomina.
Do tego jeszcze jego postawa: spokojna, niewzruszona, nieustająca pogoda ducha, uśmiech na twarzy, pełen luz, nawet w momencie, gdy stał na scenie tuż przed ogłoszeniem kto odpadnie, jako następny – on, czy Chris Norman. To wszystko sprawiło, że mam dla niego duży szacunek, jako do artysty i dlatego chciałam o nim koniecznie wspomnieć w miejscu, gdzie toczy się rozmowa o najlepszych piosenkarzach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 22:56, 12 Cze 2006    Temat postu:

1. Mirek Breguła- za wrażliwość, świetny głos, piekne teksty i przecudowny usmiech. I ta gra na gitarze- wybaczcie, starej babie odbija Wink
2. Thomas Anders- za głos, i za styl
3. Freddie Mercury- za całokształt (nie ma takiego drugiego jak On)
4. John Lennon- za głos i piękne teksty.
5. Rysiek Riedel i Jego kultowy Dżem- nic dodać, nic ująć.
Powrót do góry
Marek
Założyciel forum



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:39, 25 Cze 2006    Temat postu:

A ja muszę koniecznie dopisać jeszcze jednego wokalistę, tym razem z polskiej sceny rockowej lat 80-tych. Człowiek, którego cenię za znakomity wokal, świetne piosenki. Również jeśli chodzi o wygląd to myślę, że wielu paniom by się spodobał.

Mowa o Krzysztofie Jaryczewskim vel. Jary z zespołu Oddział Zamknięty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 10:42, 28 Cze 2006    Temat postu:

Felicjan Andrzejczak i wszystko jasne.. zdecydowanie najlepszy wokalista Budki Suflera. Facetowi za zaśpiewanie Noc Komety należy sie jakaś nagroda...
Powrót do góry
Sunniva




Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:57, 28 Cze 2006    Temat postu:

A mój ulubiony głos męski na polskiej scenie muzycznej to głos Roberta Gawlińskiego - super barwa i charakterystyczny sposób śpiewania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Thomas Anders Strona Główna -> Muzyka / Music / Musik Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin