Thomas Anders

Sunniva

Przez 28 lat, jakie Thomas spędził na scenie i na nagrywaniu muzyki, wykonywał piosenki w najróżniejszych stylach muzycznych: szlagier, disco, dance, swing, lounge, pop, musical, folk, kolędy i pewnie coś tam jeszcze i nigdy nie wypierał się żadnego z tych stylów. Prywatnie słucha swingu, jazzu, i chill out, ale potrafi się znaleźć w prawie każdym innym i zaśpiewać zarówno banalny tekścik typu: Tubidu, tubidu, tubidubidubidu, down on my knees girl... jak i bardziej skomplikowane teksty. Ma dystans i do siebie i do swojej pracy oraz roli, jaką pełni na scenie tj. enterteainera.
Jest to niewątpliwie jego wielka zaleta.

Gość

Sunniva

To określenie "entertainer" to nie mój wymysł. Thomas sam tak o sobie mówi. Nie nazywa siebie od jakiegoś czasu piosenkarzem. Jest aktywny w wielu dziedzinach showbiznesu. Ciągle stawia sobie nowe wyzwania i to też jest fajne. Kiedyś np. jako prezenter telewizyjny był raczej sztywny i spięty i wydawało się, że niepotrzebnie się pcha do tej roli, a obecnie widać, że się wyrobił, nabrał swobody i nieźle mu to wychodzi. Za to go też lubię, że podejmuje nowe wyzwania, że chce się czegoś nowego uczyć i że się nie zraża początkowymi trudnościami.

Z dużą siłą przebicia, przebojowością i tzw. wielką gębą jest co prawda łatwiej w showbiznesie, ale dobrze, że nie wszyscy biorą to sobie do serca. Niektórym udaje się pozostać normalnymi, sympatycznymi, przystępnymi ludźmi mimo popularności i sukcesów. Może trzeba przejść przez odpowiednią porcję upadków, trudności, przeciwności losu, by wiedzieć, co się w życiu liczy i zachować zdrowy stosunek do świata i własnej osoby.

Gość

Nie sposób nie zgodzić się z Waszymi wypowiedziami.Ja Thomasa cenię najbardziej właśnie za tę skromność,nie wywyższa się,nie stroi fochów,nie zachowuje się w stylu co niektórych gwiazd "jestem gwiazdą i wszystko mi się z tego tytułu należy".Lubię go za podejście do fanów,jak już wcześniej zostało wspomniane.Ma wspaniały głos,którego mogę słuchać i słuchać...I jestem przekonana,że prywatnie jest człowiekiem,który każdego traktuje na równi bez względu na wykształcenie i zawód i da się z nim porozmawiać na każdy temat. Smile

Gość

Zgadzam się z Wami.Thomas wygląda na dobrego i spokojnego człowieka.Ma coś przyciągającego w oczach.Coś co sprawia,że wszyscy go lubią.Tylko jedna moja koleżanka go słucha a reszta moich znajomych mówi,że jest nawet fajny(tylko by spróbowali powiedzieć coś innego:) )
Jego głos jest lekarstwem na wszystkie smutki.Żeby tylko śpiewał jak najdłużej.

Gość

Justyna

Jak to dobrze, że Thomas został wokalistą! Ciekawe co by było gdyby poświęcił się swojej pasji - gotowaniu... Hyhy

Oczywiście żartuję... Mr. Green

Thomas kocha to co robi, przynajmniej tak mówi. Widać na koncertach jakie ma do tego wszystkiego podejście, to jak mówi pomiędzy piosenkami, można się czasami pośmiać Wink

Fajny z niego gość! Ok!

Gość

Justyna

No właśnie, mógłby przytyć jeszcze więcej! Shocked

W ogóle Thomas raz się wydaje szczuplejszy, innym razem nabiera masy ciała... Więc chyba się odchudza z tego co mu przybędzie Wink

Apropo gotowania, to tego zbytnio nie lubię... Rolling Eyes

Karen

Też nie lubię gotowania... lubię miec podane pod nosek, a co! wygodna jestem. Co do tycia i chudnięcia to Thomas kiedyś powiedział w jakimś wywiadzie, że stara się uprawiać jogging... mimo, ze tego nie lubi, to robi to bo wie, że to dla jego dobra...tym bardziej, ze lubi dobrze zjeść Smile

Lana

At it fine music and an excellent voice!

Peter

Za muzykę, za wspaniały głos i za wielką klasę.

Gość

Za muzykę, na uśmiech, piękny głos i cudne oczęta Very Happy

Gość

THOMAS jest poprostu super i kocham go za wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!

Gość

za te poswięcanie dla muzyki