Thomas Anders

Sunniva

Jak wiadomo, Thomas nietylko dobrze i chętnie śpiewa, ale też gotuje. Dlatego często zapraszany jest do programów kulinarnych, gdzie może wykazać się swoimi umiejętnościami.
Przepisy proponowane przez Thomasa są dość wyszukane i ciekawe.

Powstał pomysł, by przetłumaczyć jakiś przepis tak, by każdy, kto lubi popracować w kuchni, mógł wypróbować propozycje TA.

Na próbę umieszczam tu dziś jeden z przepisów. Jeśli ten pomysł Wam się spodoba, może w przyszłości dołączą do niego kolejne.

Chińska potrawka z indyka

Składniki na 4 porcje
Marynata
3 łyżki sosu Sojowego
świeży korzeń imbiru
1 ząbek czosnku
szczypta soli
2 łyżki wytrawnego Sherry

500 g filetu z piersi indyka
100 g orzeszków cashew
100 g kiełków sojowych
150 g korzenia selera
25 g suszonych grzybków chińskich
150 g korzenia marchwi
1 strąk czerwonej papryki
200 g różyczek brokułów
300 g ryżu (podgotowanego)
Curry
Sos sojowy
3 łyżki oleju
Ľ 1 l bulionu drobiowego

Przygotowanie
Filet z piersi indyka pokroić na cienkie paseczki i zamarynować
Pozostawić conajmniej na godzinę
seler pokroić na cienkie paseczki.
Grzybki zalać wrzątkiem i pozostawić, by namokły
Marchewkę pokroić w cienkie słupki, paprykę w cienkie paseczki
Brokuły połamać na różyczki, lekko zblanszować
Olej rozgrzać w woku lub na patelni i wyłożyć do niej osączone paski mięsa, mieszając podsmażyć
Dodać Warzywa, grzyby, ugotowany ryż i orzeszki , mieszając dusić tak długo, aż warzywa będą ugotowane, ale jeszcze kruche
Wlać bulion, zagotować, przyprawić do smaku curry i sosem sojowym

Smacznego!

ania sz

Ciekaw ale bardzo kuszące , może kiedyś sobie sprubuję , lubię chińszczyznę byle nie za często .A co do przepisów Thomasa - fantastyczny pomysł - chetnie się dowiem co TA lubi nie tylko jeść ale i przyrządzać ! Smile

anna s

Dzięki Dag Laughing

zapewne dania z menu Thomasa są super, i jeśli tylko znajdę te np. suszone chińskie grzybki - to zrobię, mam jednak takie wrażenie, że tego typu niektórych specyfików w Bytomiu niestety nie dostanę Very Happy

ale będę miała na liście zakupów i w końcu może gdzieś trafię. Ostatecznie mam suszone borowiki Wink

, ale obawiam się , że nie zupełnie to to samo i zamiast chińszczyzny wyjdzie polszczyzna Smile

Pozdrawiam wszystkich fanów Thomasa i nie tylko...
Ania S

Sunniva · Wysłany: Czw 18:37, 08 Mar 2007 Temat postu:

Na pewno macie w Bytomiu jakiś hipermarket i tam powinnaś dostać suszone grzybki chińskie. Poszukaj w okolicach zdrowej żywności, przetworów sojowych, ryżów, makaronów. U nas w Górze można je dostać np. w Inter Marche, choć Góra to przecież żadna duża miejscowość.
Mi osobiście ten przepis podobałby się, gdyby nie indyk. Nie jem mięsa, więc wszystko, co zawiera je w swoim składzie, odpada z mojego jadłospisu.
Thomas jest mięsożerny, więc w jego przepisach dużo jest potraw z jego wykorzystaniem. Thomas je i drób i jagnięcinę i wiepszowinę itp.
Za to nie znosi serów, które ja uwielbiam. Ciężko byłoby nam znaleźć danie na wspólny posiłek, chyba że pizza lub jakieś ciasto, ale ciasto to nie danie. Confused

Ostatnio będąc w Niemczech spróbowałam wreszcie tak lubianych przez TA pastylek fiołkowych. Hmmm... Można się przyzwyczaić do tego osobliwego smaku, ale pierwsze wrażenie było raczej negatywne. Surprised

ania sz · Wysłany: Czw 22:03, 08 Mar 2007 Temat postu:

He he - nie dziwota że mu brzuszek rosnie Wink

, ja raczej narazie nie skorzystam z przepisów - jestem na diecie i dobrze mi idzie , zbliża się wiosna i chce zrzucić parę kilo!! Smile

Karen · Wysłany: Pią 21:30, 09 Mar 2007 Temat postu:

Mnie też by sę przydało... jedyną moją wymówką jest brak silnej woli.. Wink

ania sz · Wysłany: Pią 22:56, 09 Mar 2007 Temat postu:

Mam dla Ciebie świetną radę - książkę Arthura Agatstona - Dieta South Beach - rewelacja , można naprawdę zrzucić parę kilo i nie przytyć . a po zatym facet fenomenalnie pisze o odżywianiu i wpływie produktów na nasz organizm , Cool

nie chce się przechwalać ale w ciągu trzech dni ubyło mi 2 kg i wcale nie chodzę głodna , ani nic nie ćwiczę ( bo nie mam czau) .Dieta ta została opracowana dla ludzi chorych na cukrzycę i serce , ale jest tak skuteczna i rewelacyjna że szybko zaczeli stosować ją ci co poprostu chcieli tylko zrzucić parę kilo . A jeśli ktoś nie jest przekonany to i tak zachęcam do lektury , bo naprawdę można dużo ciekawych rzeczy się dowiedzieć na temat odżywiania wogóle! Very Happy

Polecam !

Sunniva · Wysłany: Sob 16:26, 10 Mar 2007 Temat postu:

Ja szczęśliwym trafem nie muszę się odchudzać. Ważę 58 kilo przy 168 cm wzrostu nie stosując żadnej szczególnej diety wbrew zapotrzebowaniu mojego organizmu. To chyba zasługa doberj przemiany materii.
To, że nie jem mięsa, to nie wymysł oparty na ideologii wegetariańskiej lecz po prostu wrodzona awersja do tego rodzaju pożywienia. Nie jestem w stanie się zmusić do mięs.

Za to Thomas oprócz serów nie znosi brukselki i pomidorów, a najchętniej przygotowuje szybkie, nieskomplikowane dania np. makaronowe na styl włoski. Stosuje dużo przypraw np. przepada za gałką muszkatłową, czy kolendrą.

ania sz · Wysłany: Nie 10:00, 11 Mar 2007 Temat postu:

Ja bardzo lubię sery i pomidory , oj raczej nie wiem czy podobałaby mu się moja dieta , brukselkę też lubię ,co do kilogramów to raczej nie chcecie wiedzieć - choć nie jest tak strasznie , ale po ciąży trudniej jest wrócić do dawnej wagi , popatrzcie na Klaudię ! A - makaron lubię - może w końcu znalazłoby się jakieś wspólne danie . Wink

Karen · Wysłany: Wto 19:44, 27 Mar 2007 Temat postu:

Dzieta South Beach nie dla mnie... nie funkcjonuję bez chleba i soków owocowych Smile

a swoją drogą brukselki nie znoszę a pomidory uwielbiam...
na mięso muszę mieć ochotę...jem zazwyczaj raz, dwa razy w miesiącu... częściej jem wędliny.

ania sz · Wysłany: Wto 20:03, 27 Mar 2007 Temat postu:

Jakoś da się wytrzymać - jak się przyzwyczaisz , ale to tylko na pierwsze dwa tygodnie , potem powoli możesz jeść to co nie było wolno ale nie za często ! Najmniej brak mi ziemniaków - najwięcej - he he - słodyczy ! Wink

Karen · Wysłany: Wto 20:05, 27 Mar 2007 Temat postu:

bez soków owocowych nie będę miał co pić... od herbaty mam nadkwaśność...szczególnie po owocowej ale i po czarnej też.. po czystej wodzie czuję się jak napompowana powietrzem i za chwilę jestem potwornie głodna...

ania sz · Wysłany: Wto 20:08, 27 Mar 2007 Temat postu:

Ja pijam herbatki ziołowe na odchudzanie , mleko niskotłuszczowe i kawe z mlekiem bez cukru oczywiście a i wodę ale niegazowaną ! I często bawarkę - ale tylko Elgrey , bo ta mi najlepiej smakuje !

Karen · Wysłany: Wto 20:22, 27 Mar 2007 Temat postu:

ania sz · Wysłany: Śro 21:29, 28 Mar 2007 Temat postu:

Co ble - he he wszystko czy tylko bawarka?? Wink