Thomas Anders

yuhas86

Witam jestem nowy na tym forum ponieważ długo się zastanawiałem, czy to co kiedyś "stworzyłem" nadaje się do szerszej publikacji. Co tam raz kozie śmierć

"W końcu tu jesteś ( Just like an angel ) "

Gaśnie dzień i milion różnych spraw
Już się nie liczy, schodzi na dalszy plan
Bo właśnie ty tu przyjdziesz pierwszy raz
Czy będzie między nami żar?
Wszystko już gotowe mam
Świece płoną, muzyka gra
Punkt ósma i
Słychać dzwonek u moich drzwi

Ref.

W końcu tu jesteś
O tak
Wreszcie w realu, a nie w snach
W końcu tu jesteś
Miła ma
Spełnij marzenia, które mam

W końcu tu jesteś- choć tyle burz
Między nami się zdarzyło już
W końcu tu jesteś- och dzięki ci
Że dałaś, dałaś szansę mi

Pamiętam jak zobaczyłem cię
Ty spojrzałaś też w oczy me
Lecz światło się zmieniło wnet
Ja odjechałem i ty odjechałaś gdzieś
Los sprawił, że jeszcze jeden raz
Dane mi było zobaczyć twoją twarz
Love pisana nam
Była od wieków tak

Ref.

Agata

Królowa Margot

Witaj Yuhasie...pozwolę sobie na krótki komentarz - z racji mojego zawodu - i licznych recenzji, które mam na koncie. Nie zrozum mnie źle, broń Boże, nie chcę Cię urazić czy zranić, sama jestem głęboko wrażliwa na krytykę mojej twórczości literackiej: ale trzymajmy się prostej zasady: pisarze do piór a seta do śledzia...

yuhas86

Królowa Margot

Już wyjaśniam: każdy jest predestynowany do robienia czegoś, do czego ma talent i robi to naprawdę dobrze, jeżeli nie, powinien zająć się tym, w czym jest doskonały...ufam w Twoją inteligencję i mniemam, iż zrozumiesz mój komentarz, pozdrawiam cieplutko. Na marginesie, kiedyś chciałam malować, okazało się, że "popełniam bochomazy" - dałam sobie spokój!

hellena

@ Królowo Margot
Nie zgodzę się z Tobą, bo uważam, że każdy ma prawo do rozwijania swoich pasji i zainteresowań. Nie można komuś "podcinać skrzydeł" tylko dlatego, że ma się inny punkt widzenia. Każdy od czegoś zaczyna i zazwyczaj początki nie są łatwe. Ja również zajmuję się po części ocenianiem i stosuję zasadę: najpierw włożony wysiłek, a potem efekty. Jestem pewna, że twórczość ta dostarczyła yuhasowi wiele radości i to się liczy, a nie wartość artystyczna.
Przepraszam za offtop.

Witaj na forum yuhasie Smile

Królowa Margot

Helleno! Daleka jestem od -jak to pięknie określiłaś - podcinania skrzydeł. Ale jak równie słusznie zauważasz, mam prawo do własnej opinii, choćby trąciła radykalnym subiektywizmem (wspomniany przez Ciebie "własny punkt widzenia"). Przy okazji: nie mylmy wartości artystycznej z estetyczną...bo zepchniemy nasz dyskurs na inne tory ... a Yuhasowi jako twórcy chyba bardziej zależy na tej drugiej. Serdeczności, M.

yuhas86

Królowo Margot Niestety nie uczynię zadość Twoim oczekiwaniom i nie przestanę pisać. Po prostu bardzo to lubię i tak to już trwa parę ładnych lat.
Być może wybrałem zły tekst, do ambitnych to on nie należy i nigdy nie miał należeć. Jednakże postanowiłem się zarejestrować po to aby ktoś dokonał oceny, ewentualnie wskazał braki i co trzeba poprawić, a nie tylko stwierdził sucho, że nie mam talentu. Być może i nie mam ale ja piszę dla przyjemności, a nie po to żeby na tym zarabiać kasę. Napisz co Ci się nie podoba. Nie czuje się artystą więc się nie obrażę. Może inny tekst Ci się spodoba. Może "W końcu tu jesteś" spodoba się innym forumowiczom. Gusta są różne. Pozdrawiam i życzę miłego rozpoczęcia weekendu

Królowa Margot

Ależ ja nie wymagam abyś przestał tworzyć, skoro masz taką ochotę, potrzebę i wolę. Konstytucja gwarantuje nam wolność słowa. Nie zamierzam recenzować Twojej twórczości, ani robić za drogowskaz, z prostej przyczyny: wywoła to zbędną lawinę komentarzy, które będą zarzucać mi, że Cię "podcinam", "odcinam" lub "zacinam". A o gustach się nie dyskutuje, ja na przykład nie lubię naszych noblistów i godzinami przekonuję mojego przyjaciela, że Miłosz do mnie nie dociera...Co innego Rilke. Polecam, ale tylko oryginały. Również życzę przyjemnego weekendu, M.

Peter

@ Królowa Margot stosując Twoje kryteria można by zakazać Thomasowi komponowania utworów.

Królowa Margot

I może Tobie wypowiedzi na forum, Peter? - pytam taplając się w cynizmie. A z Thomasa nie rób karty przetargowej. Moje kryteria są moimi kryteriami, nikt nie musi się z nimi zgadzać, akceptować je, etc. Nikogo nie zmuszam do tego, aby składał mi swe dzieła do recenzji - powiem jedno, aby zakończyć tę jałową dyskusję - stawiam na profesjonalizm i wysoką jakość, nie toleruję kiczu, tzw. "rymów częstochowskich" i czegoś, co nawet nie mieści się w kryteriach instytucjonalnej definicji dzieła sztuki. Nikomu nie chcę niczego zakazywać, tylko nie znoszę chałtury. Błagam o odrobinę refleksji bo utoniemy w oceanach "bylejakości"

Peter

Królowa Margot to forum jest dla odważnych, jeśli yuhas miał odwagę to publikować to doceńmy przynajmniej to, że jest odważny. Sam uważam, że tekst nie najgorszy.

yuhas86

"Tak łatwo wszystko stracić (Lonley tears of Chinatown)"

Ciągle więcej ty ode mnie chcesz
To prowadzi nas donikąd- gdzieś
Gdzie nie będzie już niczego- i
Nam zostanie się pożegnać- iść
Każde w swoją stronę czy
Tego chcesz naprawdę powiedz mi

Ref.

Bo tak łatwo wszystko stracić
To jest prosta rzecz, trzeba tylko chcieć
Bo tak łatwo wszystko stracić
To nie trudne jest, trochę fantazji mieć

Czy słyszysz? To takie łatwe, to takie łatwe
Jeden głupi krok
Czy słyszysz? To takie łatwe, to takie łatwe
Musisz zrobić go

Byłaś moim wielkim celem- ty
Krok po kroku się spełniały sny
Które miałem ja o tobie wciąż
Które we mnie ciągle żyją choć
Sama nie wiesz co zrobić już
Czy pójść, czy zostać? Którą wybrać z dróg

Ref.

Królowa Margot

[quote="Peter"]doceńmy przynajmniej to, że jest odważny

Ależ doceńcie, doceńcie Laughing

Marek

A ja mam gorącą prośbę jednak by nie wyjeżdżać z jakimiś atakami personalnymi, bo potem znowu będzie można poczytać wypociny na forum, należącym rzekomo do Fan Clubu Thomasa Andersa (a w rzeczywistości Fan Clubu Miłośników Najnowszych Produkcji Dietera dla Medlocka i innych Marzaidishi czy jak im tam), że u nas "nie szanuje się ludzi, których nie znamy". Shhh

Ja widzę to tak - ocenić można, bo od tego jest forum. Pisać (nawet jeśli jest to bezsensu, ale nie obraża innych) też można, bo nikt nam tego nie zakaże. Ale będą i tacy, co uprawiają agresję pośrednią (1) i swoje na ten temat powiedzą...a potem oczekiwać będą na dobre słowo z naszej strony? Not talking

(1) Agresja pośrednia - jej celem jest wytworzenie negatywnego obrazu atakowanej osoby oraz poniżenie jej w oczach innych. Źródeł wyjaśnienia szukać w Bandura, Walters z 1968 roku Wink