Thomas Anders

Sunniva

Mi wczoraj podobali się reprezentanci: Finlandii, choć nie za stroje lecz za muzykę. Lubię takie ostre gitarowe dźwięki;
Litwa – głównie za pomysł na tekst piosenki,
Irlandia – spokojna ballada, ale przyjemna dla ucha;
Rosja – głos wokalisty nie za piękny, ale utwór niczego sobie;
Ukraina – utwór podobny do zwycięskiego z 2004 r., ale miał coś w sobie;
... no i to chyba by było na tyle.
Ich Troje nie podobali mi się, ale najgorsi też nie byli. Na szczęście, bo w końcu reprezentowali Polskę. To, że nie przeszli do finału nie zdziwiło mnie.
Najgorszy występ wg mnie dała Islandia – ta Barbibritney Girl na końcu.

ania sz

Ludzie , ja po eliminacjach straciłam ochotę aby dalej oglądać , bo na co tu patrzeć ? Twisted Evil

Karen

co za....nie będę się wyrażać...czego ci ludziska słuchają, nie rozumiem jak się komuś może podobać takie "We are the winner...", Lordi jeszcze ujdzie - przynajmniej było ciekawe, Ich Troje też mieli ciekawy występ...i te stroje...glosowałam na Szwecję (nr 20) bo tylko to mi się podobało...

Ann

Myśle że znaleźliby się tacy,którym podobało sie "We Are..." Wink

Karen

dla mnie nie było czego słuchać a już oglądać w ogóle...myślałam, że temu gościowi co się tak...wygibał...na wszystkie strony pójdzie marynarka w szwach...jeśli komuś to się podobało to sorry...dla mnie to było beznadziejne...nie mówiąc już o samej piosence - oni śpiewali w kółko to samo...melodia tez nie przypadła mi do gustu.

Marek

Ech...mi się odechciało oglądania dzisiejszego finału. Piosenki w większości do kitu, brak Polski i wogóle...jak ma być taka żenada to chyba ja tam za rok pojadę i zagram na grzebieniu. Może nasz kraj wtedy wygra? Razz

Gość

Maro - Takie same mam odczucia, chociaż nie lubie Ich Troje i nie podobał mi się ich występ w piątek (moim zdaniem żenada) to uważam że byli gorsi od nich którzy przeszli do finału którego nie oglądam.Nawet nie włączyłem telewizora bo szkoda prądu Smile

. Pozdrawiam Very Happy

ania sz

Ja wogóle nie oglądałam , piekę ciasto , farbuję włosy itd. Jutro idę na komunię , a w poniedziałek kolejna impreza mój mąż ma urodzinki , no i podarowałam sobie, ale żałuję , bo nie zdążyłam poprosić siostry aby mi nagrała ten program z Tomem z ARD , zresztą pomaga przygotować te komunię to i tak by nie miała głowy do nagrywania , mówi się trudno . Sad

Marek

A zatem Panie i Panowie - za rok Eurowizja odbędzie się w Helsinkach!!! I bardzo dobrze. Jako jedyni chyba wykonali coś naprawdę fajnego. Nie jakieś macedońskie Dody i inne gołe baby. Nie jakieś Herreys czy fioletowe sigma i pi. Wreszcie coś innego! Super Smile

Sunniva

Ja zadzwoniłam raz na Niemcy - z sympatii do kraju (piosenka też zresztą była niezła), ale ze zwycięstwa Finów też się cieszę.
Dla mnie jednak największym i najwspanialszym wydarzeniem tej nocy był występ Thomasa na ARD. Coś nieprawdopodobnego, jak on zaśpiewał YMH, YMS. Naprawdę genialnie. Jestem pod olbrzymim wrażeniem.
Nawiasem mówiąc: Thomas stawiał na Szwedkę.

Karen

Też stawiałam na Szwedkę choć muszę przyznać, że niektór piosenki z półfinału (po powtórnym przesłuchaniu) też mi się spodobały. Wczesniej nie zwróciłam uwagi na piosenkę Rosji a była całkiem całkiem...Rumuńczyk fajnie zaśpiewał choć miałam wrażenie, że strasznie się przy tym męczył i W.Brytania - nie lubię rapu ale to mi się nawet podobało. Poza tym Szwajcaria, Łotwa, Dania, Bośnia i Hercegowina...

Sunniva

A mi się najbardziej podobały: Norwegia, Rosja, Irlandia, Niemcy i Finlandia za gitarowe brzmienie. Niezłe były też Szwajcaria, Szwecja i ci, co a capella śpiewali, choć trochę miejscami za wysoko. W sumie finał był nieporównywalnie ciekawszy od półfinału.

Gość

nie ma co.. gratulacje dla Lordi za dobrą piosenkę, niezły wystep i oczywiscie zwyciestwo.
Byli moimi cichymi faworytami i mam nadzieje przerwali hegemonię kiczu w Eurowizji.
Moim głównym faworytem była Rumunia, uwielbiam takie dance'owe rytmy, a głos wokalisty był na swój sposób bardzo dobry.
Za najoryginalniejszą piosenke uznac mozna kawałki Litwinów i Łotyszy..calkiem acapella.

A wrażenia?? typowo Eurowizyjne.. raczej nic ciekawego poza małą radoscią ze zwyciestwa Finów. Nawet mój brat, wielki fan ostrej muzyki gitarowej, ale i bardziej spokojnej ogladał finał Eurowizji. Very Happy

Ann

Według mnie najlepsze były Szwecja i Rosja.

Gość

Wręcz modliłem sie, aby nie wygrała Szwecja Smile

typowo tandetna piosenka.. a co do Rosji mam mieszane uczucia jednakże piosenka moim zdaniem mogła sie podobać.