Thomas Anders

Sunniva

Nie wiem, czy to zgodne z ideą forum, aby tworzyć tematy bardziej informacyjneniż dyskusyjne, ale wydaje mi się, że może to zainteresować niektórych forumowiczów. Może nie tylko Ania Sz, ale i inni nie słyszeli jeszcze o Fanclub Party, które przecież ma wspaniałą tradycję i jest jednym z bardzo ważnych elementów w życiu zawodowym Thomasa i w życiu jego fanów.
Coprawda niewielu polskich fanów może sobie pozwolić na udział Fanclub Party, bo i koszty podróży, czy biletów wstępu i odległość z naszego kraju do rodzinnego miasta Thomasa jest duża, ale wiem, że są tacy, którzy mimo to jeżdżą do Koblencji, a i nie tylko z Polski, ale i z o wiele dalej położonych krajów (z USA, Rosji, Izraela itd.).
No, ale do rzeczy – oto najważniejsze informacje dotyczące Fanclub Party (lub Fan Party, bo przecież oficjalnie fanclubu już nie ma.
Do tej pory odbyło się 16 razy. Ostatni raz na początku stycznia tego roku.
Fan Party odbywa się zawsze w Koblencji, ale nie zawsze w tym samym miejscu.
Mniej więcej pod koniec sierpnia lub na początku września są rozsyłane zaproszenia – pocztą lub mailem. Do tej pory trzeba było się rejestrować po otrzymaniu zaproszenia. W tym roku nie trzeba. Każda osoba, która otrzyma zaproszenie ma prawo przyjść z jednym gościem. Następnego roku gość otrzymuje własne zaproszenie i ma prawo przyprowadzić jedną osobę. W ten sposób liczba uczestników party rośnie (przynajmniej teoretycznie, bo przecież inni stali bywalcy wykruszają się czasem).
Udział w Fan Party jest płatny. Są to różne kwoty, zależnie od roku i od tego, co jest proponowane w programie party np. czy po party jest koncert, czy nie. W zeszłym roku wejście kosztowało 12 EUR, o ile dobrze pamiętam – bardzo tanio, bo w tym był koncert.
W party bierze udział co roku około 600, czasem nawet do 800 osób.
W programie najczęściej jest: zdjęcie z Thomasem (profesjonalne zrobione przez Guido Karpa), potem Thomas opowiada o swoich planach na najbliższy rok, o planowanych wydawnictwach itp. Następnie są pytania i odpowiedzi, często pytania są zbierane wcześniej. Zawsze jest losowanie nagród, no i oczywiście Thomas zawsze coś śpiewa. Poza tym można zrobić zakupy (kalendarze z Thomasem, kubki, płyty itp.).
To chyba najważniejsze informacje. Gdyby ktoś miał jakieś pytania, chętnie odpowiem.
A tu jeszcze link do strony, gdzie można obejrzeć zdjęcia i poczytać, jeśli ktoś zna niemiecki lub angielski, sprawozdania z kilku ostatnich party.
[link widoczny dla zalogowanych]

ania sz

Super , dzięki nie miałam zielonego pojęcia o tym , to pewnie na to Party jedzie jutro Ewa , bo przecież pisze recenzje i napewno dostała zaproszenie !

Sunniva

Nie, to na pewno nie na Fan Party pojechała Twoja znajoma. Party odbędzie się dopiero 6 stycznia 2007 r. Zawsze odbywa się w pierwszą sobotę roku.

ania sz

Masz rację nie zajażyłam daty , Ewa była w Koblencji ale widziała się tylko z Klaudią i Alexem - Tom jest podobno w Rosji !

Sunniva

Chciałam Wam już wcześniej przekazać informacje na temat fan party, ale od niedzieli do dziś rano nie mogłam się dostać do internetu. Teraz wszystko znowu jest okay, więc śpieszę poinformować, iż tegoroczne party było bardzo udane z jednym małym wyjątkiem. Fani musieli bardzo długo czekać, aż zostali wpuszczeni do sali, w której odbywało się party. Jak zawsze na początku każdy podchodził do Thomasa i Guido robił zdjęcie pamiątkowe. Potem, gdy wszyscy zajęli miejsca, na scenę weszły dwie dziewczyny i rozpoczęła się runda pytań - o pytaniach później.
Thomas opowiadał o swoich koncertach w Rosji, a potem zaśpiewał amerykańską balladę sam grając na fortepianie.
Następnie było losowanie. Główną nagrodą była kolacja z Thomasem Claudią i Guido. Druga nagroda, to potężna fotografia Thomasa. Były też inne nagrody.
Wreszcie Thomas przebrał się w inny strój i rozpoczął część artystyczną. Najpierw kilka ballad sam grając na fortepianie, potem dołączyli do niego Achim Brochhausen, Tammy i Alexa oraz kilka innych osób i Thomas śpiewał zarówno piosenki z nowego albumu, jak i hity MT, a także np. medlez piosenek Barrego Manilow.
Można też było kupić zdjęcia Thomasa po 2 eur za sztukę, podkładki pod mysz, małe maskotki i inne gadżety.
W sumie bardzo udane party. Thomas był w doskonałym nastroju.
Reszta szczegółów później.

ania sz

Ja też dostałam relację od Ewci , Cool

dobrze się bawiła ale rzeczywiście długo czekali aby wejść , kupiła kalendarz z Thomasem( Wink

ha!) , no i wogóle było ekstra i bardzo żałuję że nas tam nie było !Ale wszystko jeszcze przed nami!!! Wink

Sunniva

Co prawda od fan party minęło już ponad 3 tygodnie, ale mimo to, chciałabym uzupełnić powyższą relację o kilka szczegółów tak, by ci, którzy nie mieli okazji być w Koblencji, mogli chociaż wyobrazić sobie, jak to wszystko wyglądało i jaka atmosfera panowała na party.

Thomas podczas party jest zwykle bardzo dowcipny i coraz to wywołuje u fanów salwy śmiechu swoimi tekstami lub zachowaniem.
Tym razem, ponieważ było to 18 party, Thomas żartował, że stali się teraz pełnoletni i że mogą iść do wyborów. Mówił o tym, że podczas sesji zdjęciowej zwrócił uwagę, że wszyscy po mału się stażeją i śmiał się, że bycie starszym też ma zalety, gdyż młodzi coprawda potrafią szybciej biegać, ale starsi wiedzą dokąd biec
Podczas losowania można było wygrać oprócz kolacji, wielkiego zdjęcia TA, również zegarek zdjęty prosto z ręki Thomasa, a także ubrania z jego kolekcji. Thomas przy każdej części garderoby *t-shirt, czapka, ręcznik plażowy, sweter) prezentował najpierw jej zalety, a potem zwijał w kulkę i posyłał drogą powietrzną do zwycięscy. Czapkę to nawet wciągnął na głowę i wyglądał w niej dość komicznie. Losy ciągnęli na zmianę Alexander i Fabienne, przybrana córka Guido. Alex potrafił już odczytać cyfry na losach.
Podczas rundy pytań odpowiadali również Claudia i Alexander. Alex zapytany, jakie atrakcje zapewniają mu rodzice, najpierw nie umiał nic wymyślić, a potem podpełzł na brzuchu po scenie do taty i opowiedział o wizycie w zoo i w Europa-Park.
Całe party dość mocno się przesunęło w czasie. Niektórzy musieli wyjść przed koncertem, bo pociągi powrotne nie chciały poczekać na spóźnialskich. A fani przybyli z hiszpanii, francji, Polski, Peru, Grecji, Włoch itp.

Ann

Dzięki za informacje Dag Smile

Chciałabym chociaż raz uczestniczyć w tej imprezie.

anna s

witam. dzięki za tą ciekawą relację, ach ja super by było być na takiej imprezie Very Happy

ale kto wie... czasem marzenia się spełniają. ja kiedyś marzyłam o autografie Thomasa no i w pażdzierniku ubiegłego roku, gdy zakupiłam sobie płytę DVD Toma, wydrukowałam zdjęcie, wysłałam z krótkim listem do fanclubu -po 1,5 tygodnia dostałam odpowiedź! autograf na wydrukowanym przeze mnie zdjęciu i załączone jeszcze jedno zdjęcie 10x15 również z autografem Thomasa! Very Happy

Nie muszę tutaj chyba nikomu mówić że był to jeden z piękniejszych dni w moim życiu Laughing

Marzenia czasem się spełniają!

Sunniva

Super, że tak szybko dostałaś te autografy. Czasem ludzie czekają całe miesiące na odpowiedź.

ania sz

Ja moje zdjęcie z autografem mam dzięki Ewie , która odwiedziła mnie w zeszłym roku Smile

.Ciekawa jestem jak wysłałaś ten list , pocztą czy mailem?

Sunniva

Znacznie później niż w poprzednich latach zaczynają trafiać do fanów Thomasa zaproszenia na doroczne fan party. Tym razem odbędzie się ono 26. stycznia, a więc nie w pierwszą sobotę nowego roku, jak to jest w zwyczaju. Kolejna zmiana to brak akcji fotograficznej, a to ze względu na fakt, że Guido Karp będzie w tym czasie na tournee.
Party odbędzie się, jak w ubieglym roku, w Kulturfabrik w Koblencji. Wstęp będzie kosztował 20 EUR. Fani będą wpuszczani od godziny 13.00, a o 15.00 rozpocznie się program tzn. Thomas będzie opowiadał o minionym roku, o planach na przyszłość, odpowie na pytania fanów i zaprezentuje nową piosenkę. Będzie też można wygrać kolację z Thomasem. Po przerwie trwającej od godziny 18.00 0- 19.00 Thomas zaprezentuje wraz ze swoimi muzykami około 95-minutowy koncert. Całość ma się zakończyć koło 21.00
Na party nie trzeba się zapisywać. Miejsca będzie dość dla każdego, dlatego nawet ci, którzy nie otrzymali zaproszeń, będą mogli uczestniczyć w tym niezwyklym spotkaniu.

Justyna

Fajnie by było kiedyś jechać na Fanclub Party... Jak na razie to jest tylko marzenie...

ania sz

Moje mogło by się spełnić bo dostałam zaproszenie , ale nie jadę ! Sad

(

Sunniva

Jak to nigdy nic nie wiadomo, prawda Aniu?

Sytuacja może zmienić się diametralnie w bardzo krótkim czasie.

Ja moje zaproszenie mam od wczoraj.
Tak się cieszę. Twisted Evil